Ah! Nie wierzę! Już dobre dwie godziny rozmawiam z moją byłą, wielką szkolną miłością^^ Oczywiście mam na myśli czasy podstawówki, bo teraz ta osoba jest mi bliskim kumplem :). Zaczęliśmy wspominać przeróżne zabawne wydarzenia, a to wszystko przez mój odnaleziony pamiętnik, w którym co nieco pisałam! Haha, moje teksty były przepotężne. Właściwie zastanawiam się skąd ja miałam takie pomysły? Z jednej strony czytając to mam ochotę spalić się ze wstydu, a z drugiej mam niezły ubaw! Leżę na łóżku i śmieję się do łez. Nie tylko przez słowa jakie pisałam, ale na samą myśl o tym wszystkim co było:) Tak na...