Hej! To był dzień pełen pozytywnych wrażeń. Pojechałyśmy do Piotrkowa z małą misją. Niestety porobiłyśmy tylko kilka zdjęć, bo większość to filmiki^^. Jednak plany nieco się pozamieniały kolejnością. Najpierw było karaoke;) Zdarłam sobie gardło, ale ważniejsze jest to, że nikt nie ogłuchł^^. Ogólnie sporo się nachodziłyśmy, ale warto było! Wróciłyśmy ostatnim busem, na którego ledwo zdążyłyśmy. Zawsze szkoda mi wracać z tego miasta. Szczególnie gdy mam tutaj tak świetnych znajomych. Ale… w domu najlepiej:) A jak wam minął dzień?