Hej Hej. Miesiąc po nowym roku mogę trochę poszaleć i zainwestować w rzeczy, których poszukiwałam, czy jakieś, które wpadły mi w oko w danym sklepie. Podsumowując: w ostatnim czasie trochę się ich nagromadziło (zarówno tych sklepowych jak i secondhand’owych). Z racji tego, że wyrzuciłam przed świętami sporo rzeczy z szuflad i mojej szafy, w moim pokoju zrobiło się trochę więcej miejsca. udało m się kupić kilka rzeczy na które polowałam od miesięcy! kapelusze, spodnie, spodnie od piżamy, tunika, sukienka, sweter, kapcie, zakolanówki, rajstopy Zanim zdecydowałam się na zakupy danych rzeczy myślałam o tym: ”którą rzecz wystawię na sprzedaż, aby zastąpić...