Hello. Podczas pobytu na wsi zaczęłam czytać książkę pewnej podróżniczki. Takie książki lubię najbardziej, więc od razu ją chwyciłam i szybko przekartkowałam. W środku znajduje się wiele ciekawych fotografii na co zwróciłam uwagę, ale treść także zapowiada się fajnie 🙂 Ktoś z Was czytał tę książkę? Jak Wam się podobała? 🙂

Hello! I już w domu! Ale to dziwne uczucie wrócić z tak spokojnego miejsca do miasta. Tak czy siak czuję się bardzo wypoczęta i zmotywowana do działania! Później dodam więcej zdjęć, które zrobiłam na wsi, póki co idę na dół porozmawiać z mamą! 🙂 W ostatnich dniach nie robiłam żadnych fotek stroju, ale dziś kilka udało się zrobić. Choć to było niezwykle trudne, ponieważ słońce okropnie ‘wypalało’ fotografie.. sukienka-kielecki chińczyk, bolerko-C&A, balerinki-zwykły sklepik PS. Jest to ta sama sukienka co na tym filmiku 🙂