Hej! Dziś postanowiłam zajrzeć tutaj z postem DIY, który miał się tu pojawić bardzo dawno temu (post z zapowiedzią), ale ciągle zapominałam o jednej rzeczy-doszyciu ostatniego elementu! Moją ostatnią przeróbką jest torebka, która mogłoby się wydawać, nadawała się do wyrzucenia. Kupiłam ją w secondhandzie za grosze, ale po jakimś czasie zaczęła się szybko niszczyć. Jednak jakoś nie chciałam jej skreślać i postanowiłam ją nieco ożywić i zrekonstruować! Zobaczcie: torebka przed przeróbką: Kupiłam jakąś al’a koronkową firankę (również w lumpeksie za ok.3zł): odrysowałam szablony od miejsc, które wymagały ”naprawy”: wycięłam koronkę tak, aby pasowała: i przyszyłam: tył również musiałam obszyć, bo...