Cześć! Dziś byłam na komunii siostrzenicy Dawida i nie miałam czasu, ani możliwości żeby wcześniej tutaj zajrzeć. Wyjechałam po 9, bo tak jak pisałam ostatnio dekorowałam salę na tę okazję. Cieszę się, że tak drobne dodatki się spodobały! W każdym razie miło spędziliśmy czas, pojedliśmy dużo pysznego jedzonka, a teraz przenieśliśmy się do domu Dawida i prawdopodobnie dziś u niego zostanę 🙂 Zostawiam kilka zdjęć niektórych z dekoracji: Powyższy bukiecik zrobiłam razem z moją mamą, a kiedy byłam już na miejscu dodałam zielone gałązki i tiul. Przyznam, że spodobało mi się takie dekorowanie! Teraz muszę kończyć, pa! 🙂