Cześć! Co za dzień! Od rana ciągle coś robię i zaczynam odczuwać ogromny stres związany z wyjazdem. Robię milion rzeczy na raz i znając życie pewnie zaraz zapomnę czegoś zrobić, haha. W każdym razie, teraz siedzę z nałożoną szamponteką na włosy, więc mam chwilę wytchnienia 🙂 Dopiero co byłam na poczcie i za kilka godzin znów muszę na nią jechać, bo okazało się, że sprzedałam kilka rzeczy i dziś na szybko trzeba wszystko zapakować i wysłać. Chciałam poinformować osoby, które coś u mnie kupiły, że jeśli jakieś przesyłki się opóźnią to tylko dlatego, że czekałam na przelewy, żeby właśnie wszystko...