W zeszły piątek niemal o tej samej porze, będąc nad morzem podziwialiśmy zachód słońca w Jastrzębiej Górze. Drugim celem naszej wycieczki oprócz wizyty w Gdańsku była właśnie Jastrzębia Góra 🙂 Dojechaliśmy tam późnym popołudniem i dopiero wieczorem poszliśmy nad Bałtyk, ale w pierwszej kolejności wybraliśmy się do mojego ulubionego punktu widokowego. Niestety ten jak zwykle był oblegany przez tłumy, więc poszliśmy w drugą stronę, gdzie przechadzały się pojedyncze osoby. Wybierając inną ścieżkę szliśmy przez lasek, który na myśl przynosił dżungę, a promienie słońca dodatkowo tworzyły tam niesamowity klimat. Po przejściu dosłownie kilkanastu metrów dalej odkryliśmy miejscie, równie wysoko położone,...