W ten weekend w moim mieście zaczął padać śnieg, zreszą zapewne jak i w wielu innych miastach w naszym kraju. Przyznam, że byłam zaskoczona, początkowo lekko podirytowana, a po chwili jednak widok śniegu sprawił mi radość. Polska złota jesień trwała właściwie tylko przez krótki moment i z jednej strony szkoda, że tak szybko się kończy. W każdym razie, lubię obserwować zmiany w przyrodzie, jakie niesie ze sobą każda z pór roku. Jednak ten listopadowy śnieg sprawił, że nieco zatęskniłam za białą zimą, jaka w ostatnich latach jest dość kiepska. Tak się złożyło, że weekend niemal w całości spędziłam na wsi,...