Witam! Dzisiejszy dzień spędzam w gronie najbliższych, w końcu jakby inaczej skoro mamy Wielkanoc. Jak co roku w każde święta czuję się przejedzona, a to obiadek, a to ciasto (pięć różnych rodzajów!), a przecież wszystkiego próbuję tylko po trochu! Trudno się oprzeć, kiedy babcia częstuje domowymi kopytkami i pieczarkami w cieście, a później mama podaje delikatne jogurtowe ciasto na deser. Taki urok świąt 🙂 Właśnie skończyłam pić ziołową herbatkę i korzystając ze świątecznej przerwy od codziennych obowiązków zaglądam na bloga, żeby złożyć Wam świąteczne życzenia. Chyba nie jest na nie jeszcze za późno! Tak więc życzę Wam dużo zdrowia, radości...