Co kilka, kilkanaście dni słońce niepewnie się pojawia, więc jeszcze oprócz płaszczy i grubszych chust bez wahania można założyć coś innego. Wrócę teraz do pierwszego dnia października, kiedy to na zewnątrz było naprawdę ciepło i słonecznie, dzięki czemu zdecydowałam się na taką lżejszą stylizację. Miałam na sobie jasną bluzę, która fasonem przypominającą ramoneskę, bluzkę w paski i spódniczkę. Dodatki i ubrania dobrałam do kolorów pasków! A co 🙂 Można powiedzieć, że paski na bluzce są nieco pstrokate, ale naprawdę lubię to zestawienie kolorów. Świetnie pasuje do jeansu. A swoją drogą czasem trzeba zastąpić czymś klasyczne czarno-białe pasy! Jeansowa spódnica, którą...