Witajcie! Jak Wam mijają ostatnie dni? Jeśli chodzi o mnie to dzień po dniu siedzę w domu na zmianę z siedzeniem w moim sklepie. Wbrew wszystkiemu jest bardzo intensywnie, jestem tak pochłonięta pracą, że momentami nie wiem jaki mamy dzień tygodnia! Ale coraz bardziej brakuje mi jakichś weekendowych wypadów, spacerów po lesie, wyjścia do kawiarni czy nawet do sklepu z ubraniami. Jak tu nie zwariować, kiedy za oknem mamy tak cudowną wiosenną aurę. Staram się wytrwać i z utęsknieniem wyczekuję powrotu do normalności. Kiedy ta chwila nadejdzie? Chyba wszyscy zgodzą się ze mną, że tegoroczna wiosna jest inna niż wszystkie....