spineczka

Hello.
Mój laptop znów świruje. Usunął mi jakieś pliki, tak po prostu. I na koniec stwierdził, że się wyłączy i zamknie wszystkie strony, które akurat miałam włączone. Ahh, ta złośliwa elektronika.

A teraz chciałam pokazać spineczkę, którą ostatnio polubiłam nosić. Zwykle unikam spinek-poza kokardkami. Ale ta wyjątkowo mi się spodobała. Dostałam ją jako bonus w paczce od wholesale-dress. Ostatnio takie spineczki są niezwykle popularne w Azji. Spotkałam się z wieloma spinkami tego typu np. na powyższej stronie, czy w gazetce popteen. Są naprawdę fajnym i uroczym dodatkiem!


Spinka miała jeszcze perełkę, niestety moja siostra ją wyskubała:(^^ 
Ale to nie problem dokleić inną. Chociaż i tak spinka nadal mi się podoba!

Share: