przed wyjazdem

Hello.
Już od jakiegoś czasu jestem u Dawida. To stąd dziś w nocy odjeżdżamy. Musimy jeszcze się przepakować w jedną torbę, sprawdzić czy wszystko wzięliśmy, a później iść do znajomych, obgadać naszą trasę i jechać na jakieś zakupy. Jeszcze tyle rzeczy do zrobienia!

Tak poza tym coś mi się stało z obojczykiem. Od południa nie daje mi spokoju, ciągle boli i w dodatku jest spuchnięty. Trochę się martwię.. ale mam nadzieję, że niedługo minie, bo wysmarowałam to maścią^^

Muszę kończyć, pa! 🙂

Share: