fajnie-niefajnie

Witam.
Ten dzień minął mi całkiem nieźle. Jeśli chodzi o szkołę, to miałam ogrom lekcji! Na szczęście jakoś przez to przebrnęłam. Złapałam dobrą ocenkę z kartkówki z angielskiego, a na przerwie zaczepiła mnie przesympatyczna czytelniczka mojego bloga! Złożyłam też wstępną deklarację maturalną 🙂

Niedawno miałam wizytę u ortodontki, która trwała 5 minut, ale prawdopodobnie dwa dni będę odczuwać jej skutki^^ Mam założone gumki separacyjne i przysięgam jest to okropne uczucie i już zaczęła boleć mnie szczęka. W przyszłym tygodniu czeka mnie zakładanie aparatu, więc muszę zrobić napad na lodówkę, później na kebab, sushi i wszystko co możliwe! Haha.

A teraz czas na setną herbatę…
ugryziony, hiszpański kubek z bykiem i z napisem Ole!

A Wam jak minął dzisiejszy dzień?
Miłego wieczoru!

Share: