ulubiony napój

Hello.
Dzisiejszy dzień jest jakiś straszny. Fatalnie się czuję i najchętniej bym ciągle leżała i piła herbatę. Moja rodzinka od tygodnia choruje i dziś, w końcu rozłożyło mnie. I tak dość długo się trzymałam bez żadnych chorób i nawet ta już powoli ode mnie ochodzi. To chyba przez te dawki witamin jakie biorę od końca wakacji^^ Uff.

Pomijając chorowanie, to wczoraj kupiłam jeden z moich ulubionych napojów. Właściwie tej samej firmy, ale o innym smaku. Moim wcześniejszym faworytem był smak aloesowy, ale granat jest równie smaczny! Ogólnie nie spodziewałam się, że znajdę ten napój w sklepie do którego mam kilka minut drogi 🙂

Ubolewam tylko nad jego ceną.. Gdyby była niższa pewnie kupiłabym całą zgrzewkę!
Share: