świąteczna gorączka

Witam!
Od rana razem z moją mamą załatwiłyśmy kilka spraw w centrum, dokupiłyśmy też parę potrzebnych rzeczy, a teraz wzięłyśmy się za pieczenie ciast. Już sporo zrobiłyśmy, ale jak pomyślę ile czeka nas jeszcze pracy to chce mi się płakać, haha. Można powiedzieć, że zaczęła się świąteczna gorączka!

Na szczęście znalazłyśmy chwilę, żeby usiąść, napić się herbaty i zjeść pyszne donuty!

Image Hosted by ImageShack.us

świąteczne kubki, które mamy już od dłuższego czasu♥

A co słychać u Was? Jak Wasze przygotowania? 🙂

Share: