my sleepy darling

Witam. 

Co za senna i leniwa niedziela! Mimo tego, że miałam dziś trochę wolnego czasu, to dopiero teraz udało mi się tutaj zajrzeć. Wcześniej byłam u Dawida, a od niedawna jesteśmy już u mnie. Od wczorajszego dnia nasze plany nieco się zmieniły, głównie przez niezbyt dobre samopoczucie, ale czasem tak bywa.

Niestety mój chłopak ostatnio nie czuje się najlepiej, dlatego wolę się o niego zatroszczyć♥

Później napiszę, papa. 
Share: