mały problem z wysypianiem

Hej!

Wczoraj nie miałam już kiedy tutaj zajrzeć, ponieważ ponownie omawiałam kilka kwestii z sąsiadami i trochę nam z tym zeszło. Mój wczorajszy dzień był naprawdę intensywny, byłam w nieustannym ruchu i szczerze mówiąc dawno się tak nie nagimnastykowałam, haha. Przez to mam nawet zakwasy!

Marzyłam o spaniu do południa, ale to nie było możliwe, bo niemal każdego dnia tuż przed 8 rano mój tata i moja siostra mnie budzą. To takie dołujące.. Właśnie przedwczoraj, ktoś napisał, że w końcu będę mogła się wyspać, jak widać nie jest to takie proste i oczywiste na tygodniu, ale w weekend zamierzam spać baaaardzo długo 🙂 

Jeszcze 5 minutek leżenia, kawa i znów mam w planie sporo rzeczy do zrobienia.
Miłego dnia! 
Share: