popołudniowa kawa

Hej!
Co za pozytywny dzień! I choć było tak upalnie, że na zewnątrz nie dało się wytrzymać, to tak miło pospacerować po centrum miasta z kumpelą, której długo się nie widziało. Usiąść w cieniu, napić się pysznej mrożonej kawy i rozmawiać właściwie bez przerwy. Więcej takich dni!

Dzisiejsze popołudnie spędziłam z Karoliną, wreszcie udało nam się zgrać i spotkać. Nawet nie patrzyłam na zegarek, bo chciałam nieco nadrobić ten okres czasu przez jaki się nie widziałyśmy 🙂

A jak Wam minął dzisiejszy dzień? 

Share: