4 years ago

Hello!
Właśnie się na maksa rozpadało co popsuło moje plany na dziś! Z racji tego, że leje jak z cebra postanowiłam trochę pourzędować na blogu, odpisać na komentarze top komentującym czytelnikom (także jeśli dziś je zostawicie to pewnie zobaczycie moje odpowiedzi na Waszych blogach) 🙂 
Na przełomie lipca i sierpnia minęły 4 lata od mojej najdłuższej podróży za granicę, która trwała 3 tygodnie. Ten czas spędziłam w Wielkiej Brytanii, a dokładniej w Londynie. Bardzo polubiłam to miasto i kraj z wielu powodów, ale nie o tym teraz. Czasem wracam do starych postów z tamtego czasu by powspominać ten wyjazd i niestety zobaczyłam, że niemal wszystkie zdjęcia zniknęły. Prawdopodobnie dziś zacznę je ponownie dodawać i możliwe, że w nieco większych rozmiarach. Jak wiecie podróżowanie to jedna z moich największych pasji, więc szkoda byłoby, żeby tak wiele zdjęć po prostu przepadło!
przypadkowe zdjęcie z zatłoczonej ulicy Londynu // sierpień 2010r.

Share: