chwilowy pobyt w stolicy

Hej!
Dzisiejszy dzień zleciał mi tak szybko! Rano wyjechałam PKS-em z Tomaszowa i dopiero po kilku godzinach byłam w Warszawie. Resztę dnia spędziłam z moją rodziną i bardzo się cieszę, że mogłam nadrobić zaległości, porozmawiać o wszystkim i niczym. Poza tym miałam coś do załatwienia i nawet nie miałam chwili na przyjemność jaką jest blogowanie. Zresztą czasem trzeba z niej zrezygnować. Myślę, że jutro przed południem wrócę do domu, choć przyznam, że chętnie jeszcze trochę bym tutaj została!

Można powiedzieć, że pierwszy raz poznałam Warszawę z innej strony. Zaczęłam postrzegać ją w zupełnie inny sposób. Nie wiem dlaczego, ale spodobało mi się tutaj. A całe życie miałam do stolicy pewien dystans, nie chciałam zostawać tu na dłużej niż dwa dni. Niestety dziś nie miałam okazji zwiedzać, ani spacerować, ale pomimo tego stolica jakoś mnie do siebie przekonała 🙂

W stolicy widać już początki jesieni!

Dobranoc! Miłych snów 🙂 

Share: