przejażdżka

Cześć!
Wieczorem miałam okazję wyskoczyć z Dawidem do jego pracy na takie małe przeszolenie. Pojechaliśmy autem, więc mogłam zobaczyć Warszawę nocą! Niestety trochę się zawiodłam, bo trafiłam na bardzo mglisty wieczór. Z drugiej strony sama przejadżka po mieście była całkiem fajnym początkiem weekendu, który ogólnie nie zapowiada się zbyt ciekawie. Niemal wszystkie nasze plany legły w gruzach. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i pewnie jutro okaze się, że znajdziemy sobie jakieś zajęcie 🙂

ubiegła sobota

Dobranoc Wszystkim! 🙂

Share: