koronkowa koszula

Hej Hej.
Dzisiejszy poniedziałek nie należał do najciekawszych, ale minął mi dość spokojnie. Ten tydzień ogólnie nie zapowiada się interesująco, poza weekendem. Tak wyczekuję już tego kolejnego! Ale więcej na ten temat napiszę w ciągu najbliższych dni!  
W tym poście chciałam pokazać kilka zdjęć pewnego stroju, które zostały zrobione w Paryżu, a nie miałam jeszcze okazji ich publikować. Pamiętacie przechrzczoną przeze mnie barokową sukienkę? Tym razem pokażę przepiękną koszulę, która również przynosi na myśl ”starodawne” czasy. A to za sprawą ciekawego, eleganckiego kołnierzyka. Przód koszuli jest koronkowy, a rękawy i tył gładkie. Ta koszula zdecydowanie skradła moje serce! Uwielbiam ją pomimo tego, że trudno ją dopasować do codziennych stylizacji. W Paryżu założyłam ją do obcisłej kwiecistej spódniczki, którą akurat miałam w walizce (nie przemyślałam połączenia ubrań, bo chciałam zaprezentować tylko koszulę). Obiecuję, że następnym razem pokażę ją w ciekawszej stylizacji. Jest w pierwszej dziesiątce moich ulubionych ubrań 🙂 

koszula-Sheinside, spódniczka-secondhand

Jak pewnie wiecie, ostatnio wrze od wiadomości dotyczących niebezpiecznej sytuacji we Francji. Kiedy usłyszałam o ataku w Paryżu naprawdę się przeraziłam, choć dobrze wiedziałam jakie to miasto jest niebezpieczne, to i tak niespodziewałabym się, że nieco ponad miesiąc po odwiedzinach dojdzie tam do takiej strasznej sytuacji. Mam nadzieję, że to się uspokoi i ludzie będą bezpieczni.

Życzę dobrej nocy i udanego tygodnia!

Share: