jak promyki!

Witam!
Co tam u Was słychać? Ten tydzień zaczął się jakoś tak ponuro, pomimo tego, że mój weekend był bardzo udany. Możliwe, że to przez tą niezdecydowaną, deszczową pogodę i natłok obowiązków wraz z nadejściem nowego tygodnia. Już nie mogę się doczekać piątku, choć tydzień ledwo się zaczął! 
Jak każdy człowiek mam też problemy, o których nie chcę za bardzo tutaj mówić, ale dziś zdecydowałam się o części z nich powiedzieć na moim snapchacie. Dlaczego tam? Ponieważ chciałam się wygadać. Przełamałam się i dzięki temu trochę mi ulżyło. Ogromnie zaskoczyła mnie reakcja wielu czytelników, którzy mnie wysłuchali i wysłali mi mnóstwo wiadomości choć wcale tego nie oczekiwałam. Chcę za to serdecznie podziękować! Moje samopoczucie gwałtownie zaczęło się poprawiać dzięki Waszym miłym słowom wsparcia. To w żaden sposób mnie nie podbudowuje, a motywuje i to bardzo. To również Wy przyczyniacie się do mojego pozytywnego myślenia!  I nawet w ten pochmurny dzień, u mnie pojawiło się sporo promyków słońca-czyli Was 🙂

snapchat @ankylss

A teraz potrzebuję położyć się, zamknąć oczy i zasnąć. Dobrej nocy! 

Share: