drobne zakupy

Hej, hej!
Wczoraj na chwilę wstąpiłam do jednego z moich ulubionych sklepów. Oczywiście mowa o Pepco. To sklep w którym mogę znaleźć niemal wszystko w moim guście, szczególnie jeśli chodzi o akcesoria do wnętrza. W dodatku są naprawdę ciekawe i przede wszystkim w niskich cenach. 

Stałam przed półkami z akcesoriami do domu i dostałam oczopląsu. Tyle pięknych dekoracji, świeczników, świec, pojemniczków, szkatułek w jednym miejscu, to nie ułatwiało wyboru. Zanim się na coś zdecydowałam minęło dobre 15 minut. W końcu stwierdziłam, że nie potrzebuję żadnych szklanych pojemników ani świeczników, jednak dostrzegłam coś równie ładnego i żeby nie wyjść z pustymi rękoma, ale z uśmiechem na twarzy zdecydowałam się na zakup…

Białej ramki, chyba już dwudziestej w moim pokoju, jednak w tym przypadku, ta urzekła mnie ilustracją z napisem, którego nie mam zamiaru wyciągać. Tak jak wspominałam jakiś czas temu (tutaj), uwielbiam takie motywujące przekazy. Drugi zakup to podkładki pod kubki. Prawie nigdy ich nie używałam, ale czas to zmienić, bo mój biały stolik jest cały w śladach po gorących napojach. A z drugiej strony te podkładki mają genialy wzór!

Za ramkę zapłaciłam 2,99zł, a za podkładki 3,99zł. Takie drobne zakupy, a jak cieszą 🙂

Share: