Witajcie! Kilka dni temu pomyślałam sobie, że wraz z nowym rokiem wrócę do serii comiesięcznych wpisów, w których będę dodawać losowe instagramowe zdjęcia zrobione w danym miesiącu. Dokładnie tak samo jak kilka lat temu! A z racji tego, że na instagramie staram się być aktywna niemal każdego dnia to łatwiej będzie mi później opisać jak minął mi miesiąc. Czy ciekawie, czy spokojnie, co się wydarzyło, gdzie byłam itd. No dobra, zaczynam! Pierwszy dzień stycznia spędziłam we Wrocławiu, co zresztą mogliście już zobaczyć. Pogoda nam dopisywała. Wrocław nie ukrzekł mnie aż tak bardzo, ale przyznaję, że kolorowe kamienice jak zwykle skradły...