babskie pogaduchy

Hej!
Jak Wam mija ten tydzień? Mi dość ciekawie. Tak się złożyło, że w tym tygodniu niemal codziennie jestem z kimś umówiona. Póki tylko mogę i mam czas to staram się nadrabić zaległości w spotkaniach ze znajomymi. Po przyprowadzce do Tomaszowa, odczułam jeszcze bardziej to, jak się za Wszystkimi stęskniłam!

Akurat we wtorek widziałam się z Martyną. W sumie jak zawsze, najpierw pobuszowałyśmy po sklepach, zajrzałyśmy do lumpeksu, kupiłam sobie jedną rzecz.., no coś nie mam szczęścia otatnio. A później wybrałyśmy się do mnie na babskie pogaduchy. Tym razem zamiast słodkości kupiłyśmy sobie cydr, z którym rozsiadłyśmy się w ogrodowej altance 🙂

Pierwszy raz piłam ten cydr i naprawdę mi zasmakował! A Wy lubicie cydr? 🙂 

Do zobaczenia ponownie!

Share: