koreańskie maski na twarz

Poniedziałki zazwyczaj zaczynają się u mnie od wykonywania masy zajęć, którymi nie zajmowałam się przez weekend, ale dziś, w ten typowy poniedziałek postanowiłam zrobić sobie 15 minutową przerwę na domowe SPA. Z ciekawą maską na twarzy przyjemnie spędziłam 20 minut tego ponurego poniedziałku! 🙂

Jakiś czas temu kupiłam koreańskie maski na twarz w płachcie marki The Creme Shop. Już dawno czytałam o tym, że koreańskie kosmetyki (w tym maski) są naprawdę dobre i wiele osób je poleca, dlatego mając okazję kupna tych koreańskich masek nawet się nie zawahałam i na spróbowanie wzięłam aż dwa rodzaje.

IMG_20160822_214500

Zielone opakowanie zawiera maski aloesowe, a białe ogórkowe. Maska aloesowa jest kojąca i ma za zadanie naprawiać uszkodzenia słoneczne, zaś ogrórkowa jest chłodząca i nawilżająca. Tak jak wspominałam to maski w płachcie, która jest wykonana z bawełny nasączonej substancjami odżywczymi. Podobno maski w takiej postaci są bardziej skuteczne, ponieważ płachta pozwala lepiej wchłaniać składniki.

maskb

maskbbb

Maski kładzie się na oczyszczoną skórę twarzy i powinno sie je trzymać około 20 minut. Muszę przyznać, że to niezwykle relaksujące, jak tak się przez chwilę posiedzi lub poleży z taką maską, choć wcale nie musimy przebywać w jednej pozycji, bo maska jest tak nawilżona, że nie zsuwa się z twarzy, świetnie przylega i przyjemnie się ją nosi. Swoją drogą, takie maski są bardzo wygodne pod tym względem, że nie musimy nic rozprowadzać i później zmywać, po prostu zakładamy i ściągamy płachtę, niczego nie brudząc.

mmbb

mmb

Zarówno po użyciu maseczki ogórkowej jak i aloesowej moja skóra jest bardzo nawilżona, odświeżona i pachnąca. Ku mojemu zaskoczeniu wszystko utrzymuje się niemal cały dzień! Nawet gdy po czasie nałożyłam makijaż nic się nie zmieniło, ciągle czułam zapach maski, a moja cera na twarzy była bardzo odżywiona!

maskbb

Maski kupiłam w TK Maxx’ie, zapłaciłam ok. 20zł za pudełko, w którym znajduje się 5 masek 🙂

Używałyście kiedyś takich masek? Jak się u Was sprawdzają?

Share: