Cześć! Jak Wam mija dzisiejszy wieczór? Mój całkiem intensywnie, aż sama się dziwie, że jeszcze nie śpię! Po orzeźwiającym prysznicu zrobiłam drobne porządki. Jak zawsze największy pływ moich chęci na sprzątanie pojawia się właśnie późną porą, ale myśl, że w weekend będę mieć to z głowy wygrywa ze zmęczeniem. Pewnie już to nie raz pisałam 🙂 Właśnie przeglądam różne strony w poszukiwaniu rzeczy, których brakuje mi w mieszkaniu. Tym razem są to meble. Powinnam zrobić całą ”wishlistę”, ale w styczniu planuję kupić jedynie biurko i muszę wygospodarować trochę miejsca w sypialni, aby je zmieścić. Myślę, że najlepiej sprawdzi się pod...