Browsing Category
Uncategorized Hej Hej! Miałam tutaj zajrzeć wcześniej i to w dodatku z innym postem, ale niestety pewne rzeczy pokrzyżowały moje plany i muszę to przełożyć na jutro, bo nawet mój laptop nie pozwala mi na zgranie kilku zdjęć! Jakieś dwa miesiące temu, dodałam na bloga jedną ze znalezionych zabawnych reklam (zobacz tutaj), teraz znów taką tutaj pokażę! Tym razem jest to reklama Turkish Airlines w której występują Messi oraz Bryant. Sportowcy rywalizują ze sobą w zwiedzaniu i w tym, który był w bardziej niedostępnym miejscu na świecie..Z pewnością wiele osób już ją widziało, ale mnie zaczęła ona ”ścigać” dopiero kilka dni...
Hej. Mogę śmiało powiedzieć, że w moim pokoju około godziny trzeciej po południu już włączam lampkę..co bardzo sprzyja senności.. w dodatku w takie dni jak ten najchętniej nie wychodziłabym z łóżka. Późną jesienią i zimą sztuczne oświetlenie staje się takie usypiające i irytujące, że przez to wytrącam się z prawidłowego rytmu! Ogólnie zastanawiam się co mogę kupić bliskim na gwiazdkę. Nie mam żadnych pomysłów! Przeglądam masę stron i nic mi nie przychodzi na myśl. Poza jednym prezentem, kompletnie nie wiem na co się zdecydować. Wiem, że najlepszymi prezentami będą tzw. od serca. Niestety do takich potrzebna jest świecąca ”żarówka” nad...
Witam. Dziś dochodzę do siebie po tym jak najbardziej udanym, ale nieco chorowitym wyjeździe. Nie chciałam nic pisać, ale w sobotę mnie trochę rozłożyło. Znów zatoki. Na szczęście już jestem lepiej przygotowana na takie sytuacje i rozpoczęłam szybką kurację, która sprawiła, że czuję się lepiej. Właśnie biorę się za naukę na ten szkolny tydzień! Choć wolałabym poczytać książkę, którą mam od kilku dni 🙂 No właśnie wzięłam tę książkę na wyjazd, bo znalazłam ją w mojej mamy samochodzie. Przypomniałam sobie, że widziałam film nakręcony na jej podstawie, ale obejrzałam go tylko w połowie, tak więc zaczęłam ją czytać. I już...
Tak na zakończenie weekendu, pokażę jedno z najwspanialszych miejsc jakie widziałam i w jakim w ogóle byłam. Mówię tutaj o SPA w naszym hotelu. Czułam się tam jak w raju podczas tego zimowego wieczoru! Było po prostu wSPAniale♥ zmęczona po podróży, gotowa na SPA! Basen, którego niestety nie udało mi się sfotografować był świetny! Miałam to szczęście, że gdy wszyscy korzystali z saun, ja miałam go tylko dla siebie, więc pływałam, dryfowałam po wodzie lub po prostu rozmyślałam patrząc się na basen, który był na zewnątrz i śnieg prawie go zasypał..
Załaduj więcej wpisów
O mnie
Hej! Mam na imię Ania, moja ksywka to Ankyls. Na moim blogu piszę o swoim życiu, stylu i zainteresowaniach. Uwielbiam podróże zarówno te małe jak i duże, a także fotografię! Jestem zwolenniczką secondhandów, a także właścicielką własnego. Zapraszam do odwiedzania mojego bloga! 🙂