Browsing Category
Uncategorized Witam! Wczoraj, kiedy dojechaliśmy z Dawidem do Warszawy przywitała nas całkiem przyjemna pogoda i .. całkiem spore korki! Na szczęście nie mieliśmy dużego opóźnienia, bo ok. 20 minut. A musieliśmy wjechać do samiutkiego centrum stolicy. Widok polskich ”drapaczy chmur” wywarł na nas pozytywne wrażenie. Jedyne co nas nieco przeraziło, to wielkie skrzyżowania, ale bez problemu dostaliśmy się do naszego hotelu, który jest położony niemal w samym centrum. Muszę koniecznie zaznaczyć to, że podobają mi się takie wielkie konstrukcje i zawsze marzyłam o tym, żeby choć przez jeden dzień mieć na nie widok z okna pokoju. I udało się! Nasz pokój...
Hej Hej! Wybaczcie, że dopiero teraz piszę! Cały dzień byłam na nogach i dopiero teraz skończyliśmy zwiedzanie! Jestem bardzo zmęczona, bo zrobiliśmy ogrom kilometrów. Mimo, że zwiedzaliśmy głównie wieczorem to było naprawdę fajnie, bo zobaczyliśmy stolicę w nocnej wersji 😉 Miła odmiana po moim ostatnim wypadzie do Warszawy, gdy miał miejsce właśnie w dzień. Teraz zostawiam dwie fotki i idę spać, a jutro zrobię obszerniejszą fotorelację! Dobranoc! 🙂
Hello! Późnym popołudniem i wieczorem jakoś strasznie się rozleniwiłam. Położyłam się na łóżku i walczyłam sama ze sobą, żeby nie zasnąć. Choć w sumie to nie byłby zły pomysł zważając na to, że jutro jedziemy do Warszawy i trzeba nabrać do tego energii, która w ostatnim czasie nieco ubyła. Więc powinnam zaraz wskakiwać pod kołdrę i zasnąć. W sumie nic szczególnego jeszcze nie zaplanowałam na ten wyjazd, oczywiście prócz zobaczenia kilku znanych mi miejsc (np. Pałac Kultury, Łazienki). Trochę poszperałam w Internecie, bo jak już wiecie jestem rzadkim bywalcem oddalonej ode mnie niecałe 100km Warszawy, więc mogę przeoczyć inne ciekawe...
Cześć! Dziś już poszłam do szkoły. Razem z lepszym samopoczuciem! Prócz sprawdzianu z angielskiego nic się nie działo^^ Jutro mamy dzień patrona, także piątek będzie jeszcze bardziej lajtowy niż zazwyczaj! Dlatego postanowiłam wykorzystać dzisiejsze wolne popołudnie i zrobić kilka rzeczy. Między innymi skończyłam robić kartkę urodzinową dla chorej na białaczkę Oliwii (z pewnością wiele osób słyszało o tej akcji, a jeśli nie, to możecie dowiedzieć się czegoś więcej tutaj). Czytając o chorobie Oliwii gdzieś w środku poczułam wielką chęć wysłania jej kartki, pomimo, że dostanie setki, a może tysiące innych.. Pod pewnym względem jest to przypomnienie mi o pewnej osobistej sprawie,...
Załaduj więcej wpisów
O mnie
Hej! Mam na imię Ania, moja ksywka to Ankyls. Na moim blogu piszę o swoim życiu, stylu i zainteresowaniach. Uwielbiam podróże zarówno te małe jak i duże, a także fotografię! Jestem zwolenniczką secondhandów, a także właścicielką własnego. Zapraszam do odwiedzania mojego bloga! 🙂