Cześć. Powinnam już spać, ale po przespaniu tylu godzin jakoś nie mogę.. Grrr. Wczoraj (czyli raptem kilka godzin temu) odwiedziła mnie Karolina:) Postanowiłyśmy, że posiedzimy trochę u mnie w domu, bo na dworze było strasznie zimno. Napiłyśmy się kawy i rozmawiałyśmy o wszystkim i niczym jak to zazwyczaj z nami bywa. Aż zeszło do robienia miliona zdjęć naszymi telefonami, haha♥. Tak to już jest, kiedy widzisz się z kimś raz na kilka miesięcy:( Za kilka dni znów się spotkamy, ale podejrzewam, że gdzieś się już wybierzemy. Musimy nadrobić ten czas, kiedy nie możemy ze sobą przebywać, bo wtedy jedynym sposobem...