Witam! Dziś ledwo zdążyłam na pierwszą lekcję, ale jakoś się udało. Przed salą dowidziałam się, że dziś mamy zaliczać bandażowanie. Na lekcji nauczyłam się prawidłowo obwiązywać rękę i od razu poszłam pokazać, dzięki czemu z PO wpadła mi piąteczka:). Później było coraz lepiej, bo lekcje były naprawdę luźne. Jednak na ostatnich czekała mnie niespodzianka.. sprawdzian z angielskiego zawodowego!:O. Niby napisałam wszystko, ale czy dobrze.. Tego dowiem się na następnej lekcji:) Od rana mam świetny humor! Słońce i śnieg, również się do tego przyczyniły. Jednak ludzie w autobusie mogli mnie uznać za wariatkę, bo uśmiechałam się sama do siebie ^^. Szczerze mówiąc...