ciekawa sukienka

Według mnie – jak lecieć do Chorwacji to tylko na własną rękę, albo poza szczytem sezonu, np. czerwiec lub wrzesień. Ja w Chorwacji nigdy nie byłam w hotelu z wyżywieniem 🙂 Zawsze wynajmowaliśmy apartament i sami sobie gotowaliśmy lub jedliśmy na mieście, bo nocleg w hotelu wyszedłby x3 razy drożej. Dla przykładu, w ubiegłym roku za apartament płacilismy coś ok. 450zł za osobę na tydzień. Podejrzewam, że w przyzwoitym hotelu taka kwota to starczyłaby na dwa, trzy dni. Oczywiście jeśli trafisz last minute to może wyjść dużo taniej, ale nie sądze by się to udało w przypadku Chorwacji, która ciągle jest w cenie i na topie. Ja bym i tak polecała bardziej Chorwacje-autem, a w Bułgarii to tak zbyt dużo się nie nazwiedzałam, bo po prostu nic nie było organizowane przez biuro, a do tego mało co w pobliżu Słonecznego Brzegu można zobaczyć jak się nie posiada auta. Jeśli jeszcze mogłabym coś zasugerować, to chyba wybrałabym zupełnie inną opcję, – Grecję. My nie mieliśmy na Zakynthos możliwości wypożyczenia auta, a udało nam się zwiedzić trochę wyspy i wycieczki tam są znacznie tańsze niż do Chorwacji i zresztą tam na miejscu jest taniej 🙂