czarne czółenka na słupku

Witam!
W tym poście chciałam dokładniej pokazać buty, a dokładniej czółenka, które pojawiły się na moim instagramie. Jest to mój najnowszy zakup. Tak wiem, to niezbyt odpowiednia pora roku na takie buty, ale z góry wyjaśniam, że kupiłam je z myślą o weselu, na które chciałam je założyć. Zresztą, już kilka miesięcy temu, kiedy zobaczyłam je w sklepie i przymierzyłam po prostu wiedziałam, że są dla mnie idealne i muszę je w końcu kupić!

Po pierwsze, są na słupku i dzięki temu są bardzo stabilne. Po drugie,
mają paseczek, który utrzymuje stopę na miejscu, a to dla mnie
niezwykle ważne, bo mam szczupłe pięty, które wysuwają się z buta nawet
jak jest w dobrym rozmiarze. Może brzmi to zabawnie, ale ciężko mi przez to kupić odpowiednie czółenka. Ale wreszcie się udało! Te
czarne, zamszowe czółenka z czerwoną podeszwą a’la Louboutin idealnie pasowały na moje nogi 🙂

Lubicie czółenka z paskiem czy wolicie odkrytą nogę? Ja chyba wolę pierwszą opcję!

Buty kupiłam w CCC za 99zł.

PS. Przetańczyłam w nich wesele i nogi mnie w ogóle nie bolały 🙂

Share: