stylizacja / czerń i biel
Wpadam tutaj z prawdopodobnie już ostatnią stylizacją w zimowej scenerii! Choć biała zima bywa urokliwa, to mam nadzieję, że definitywnie już odejdzie, a po śniegu nie będzie żadnego śladu. Zostanie jednie na zdjęciach!
Tamtego dnia miałam na sobie wełniany płaszcz i szalik, biały sweter z wiązaniami na rękawach i tregginsy w ciemnoszarym odcieniu. To zestawienie kolorów zdecydowanie górowało u mnie podczas tegorocznej zimy!
Kiedyś nie byłam zwolenniczką czarnych ubrań, dodatki owszem, ale ciuchów w tym kolorze miałam naprawdę niewiele. Od pewnego czasu w mojej szafie gości ten czarny płaszcz, który widzicie na zdjęciach i od tamtego momentu zmieniłam podejście do koloru czarnego. Ale zima się kończy, więc i z czarnym kolorem również chciałam się na trochę pożegnać 🙂
płaszcz, szalik-Secondhand | sweter-Romwe | tregginsy-H&M
A u Was zima już się skończyła? 🙂
Pięknie wyglądasz Aniu! 🙂
zarumienionaa.blogspot.com
Piękna *. * u nas już dawno zginęła 😀
hej Aniu! ostatnio jakoś umykają mi Twoje posty, nie wiem, czy to facebook tak filtruje, że nie widzę powiadomień o nowym wpisie, czy to ja tak pędzę… jako fanka zimy, śniegu i mrozu też juz mówię dość, wyciągnęłam trampki z szafy i tylko czekam na moment w którym będę mogła je włożyć ;D
Sweterek jest bardzo fajny 😀 Też mam nadzieję, że śnieg w końcu zniknie. To męczące chodzić w grubych ubraniach tyle czasu. :C
Fantastycznie wyglądasz w tych spodniach! 🙂