w deszczowe dni

Ta ponura aura sprawiła również, że z dnia na dzień zrezygnowałam z kolorowych, wiosennych ubrań i znów sięgnęłam po bardziej stonowane i przede wszystkim cieplejsze rzeczy. Zdecydowanie nie mogę ich schować gdzieś głęboko, bo w naszym klimacie nawet pomiędzy tymi upalnymi dniami zawsze trafiają się też te zimne i deszczowe. Dlatego kilka grubszych swetrów na pewno zostawię gdzieś na wierzchu 🙂

 

 spodnie pochodzą stąd, a sweter stąd
Niestety ja należę do zmarźluchów, a Wy?
Share: