Zainspiruj się! Secondhand Inspired

Dziś jest szczególny dla mnie dzień, mianowicie mijają 3 lata odkąd powstał mój biznes! Jak wiecie, lub nie postanowiłam założyć swój własny sklep z ubraniami-secondhand Inspired 🙂

Początkowo miał być to wyłącznie sklep online, myślałam, że tak zostanie, ale szybko okazało się, że musiałam otworzyć również sklep stacjonarny, powodów było kilka, po pierwsze nie mieściłam się w pokoju z ubraniami, a po drugie sporo osób z mojego miasta zaczęło interesować się zakupami w moim sklepie, chciało je przymierzyć, zobaczyć na żywo. Rok po starcie biznesu otworzyłam sklep w moim mieście-Tomaszowie. Można powiedzieć, że bardziej to biuro-sklep, ponieważ praca głównie skupia się na sklepie internetowym. Ale co trochę w drzwiach pojawiają się Klientki ze zdjęciami rzeczy w telefonie, które chcą zobaczyć!Mój blog powstał jakiś czas po tym, jak zaczęłam kupować w lumpeksach. Wydaje mi się, że w pewnym stopniu kupowanie w nich sprawiło, że stałam się bardziej kreatywna. Bawiłam się swoim stylem, tworzyłam różne stylizacje, kupowałam ubrania również do zdjęć o konkretnym zamyśle, czasem łapałam za nożyczki, igłę i nitkę, przerabiałam je. Polubiłam secondhand’y do tego stopnia, że nie tylko samo kupowanie w nich i posiadanie unikatowych rzeczy sprawiało mi frajdę, ale także przeglądanie tych wszystkich ubrań i wymyślanie co mogę z nimi zrobić. Aż w końcu zapragnęłam mieć swój własny secondhand. Kto by pomyślał, że ubrania, a do tego używane mogą w jakiś sposób zainspirować. A jednak tak się dzieje!Oprócz tego, że od dawna jestem za lumpeksami, jestem też zwolenniczką recyklingu. Często zanim coś wyrzucę (nie mówię o podartej kartce papieru oczywiście) zastanawiam się czy coś mogę z tym zrobić, ponownie użyć. W przypadku ubrań próbuję dać im drugą szansę i je odświeżyć. Uważam, że sklepy z odzieżą używaną w pewnym stopniu pomagają w recyklingu odzieżowym. Oferują rzeczy z drugiej ręki, dzięki czemu wiele nieznoszonych, a czasem nowych ubrań nie trafia na wysypiska. Ja staram się dodatkowo to wspomóc i niekiedy przerabiam ubrania, golę zmechacenia, zaszywam, usuwam plamki, by dać im drugie życie. Czasem naprawdę niewiele trzeba by ze starego, znoszonego ubrania zrobić perełkę. Wiadomo nie zawsze, ale warto spróbować! I to jest jeden z moich priorytetów przy prowadzeniu mojego secondhandu!
Na dziś to tyle o moim sklepie, plan na kolejny rok.. to dalej rozwijać biznes, bo naprawdę, mimo wszystko bardzo lubię to robić! Sprawia mi to ogromną radość i satysfakcję! Cieszę się, że podjęłam tę decyzję i poszłam w tym kierunku! Mam nadzieję, że uda mi się sprawić by mój sklep stał się jedynym w swoim rodzaju w tej branży!

A teraz chciałam zostawić Wam kod rabatowy -50% na zakupy w secondhandzie Inspired! Kod jest ważny do 13.09, a jego hasło to: ankyls. Wyprzedaż nie dotyczy produktów nowych z metkami oraz promocji. Dodatkowo chcę poinformować, że z okazji urodzin sklepu postanowiłam, że część dochodów z wyprzedaży przekażę na cel charytatywny, o którym powiem na Instagramie za kilka dni! 🙂

Share: