jedno po drugim.
Hello.
Ogólnie to doczłapałam się jakoś do szkoły i z powrotem. Kuśtykając, ale zacisnęłam zęby i do przodu^^ Ale kolano nadal jest spuchnięte i boli.. -.-
Ogólnie to doczłapałam się jakoś do szkoły i z powrotem. Kuśtykając, ale zacisnęłam zęby i do przodu^^ Ale kolano nadal jest spuchnięte i boli.. -.-
Wcześniej nie chciałam myśleć o szkole dlatego wolałam o niej nie pisać. Ale jednak czas najwyższy, bo kompletnie wyleciało mi z głowy, że jutro piszę sprawdzian z matematyki. To nic, że dziś też pisałam jakiś zaległy^^ Jestem z siebie dumna, bo po raz pierwszy od x czasu zrobiłam wszystkie zadania! 😮 Co prawda w kilku mogły mi wyjść jakieś głupoty, ale cieszy mnie sam fakt, że kartka była w całości zapełniona 🙂 Jednak gorzej poszło na następnej lekcji, -kartkówka z chemii. Po olśnieniu jakiego doznałam na matmie, na chemii nie mogłam już z siebie nic wydobyć 🙁 Grr..
haha, wyglądam podobnie jak uczę się chemii^^
Obrazek pochodzi z jednego z pierwszych anime jakie oglądałam: Azumanga Daioh 🙂
A teraz jeszcze na chwilkę otworzę zeszyt i kładę się spać,bo jestem ledwo żywa.
Dobrej Nocy!
z chemia mam tak samo -,-
udanego sprawdzianu/kartkówki z matematyki, wiem jaki to ból.
Matma i chemia…najgorsze co może być 🙁
chemia matma, nienawidzę!:)
Matematyka… pamiętam jak się przez nią niewysypiałam:)
Wspolczuje spuchnietego kolana zdaje sobie sprawe jak bardzo musi bolec ;c
Udanego sprawdzianu z matmy powodzenia oraz dobranoc 😉
matma i chemia ;o
u mnie NN
ja zaczęłam od Dragon Ball:)hehe ^^
Hahaha, ja wyglądam tak na wszystkich przedmiotach ścisłych. 😀 I też piszę jutro sprawdzian z matematyki. Powodzenia! 🙂
Powodzenia na matmie. Będę trzymać kciuki 🙂
Powodzenia 🙂
powodzenia na matematyce 🙂
Współczuję kolana i sprawdzianów. Ja zazwyczaj proszę nauczyciela by mi po prostu pomógł. i o dziwo pomaga, może to przez to, że chce bym zdała semestr.
życzę powodzenia na kolejne sprawdziany i kartkówki ;]
pozdrawiam
Oj Ankylku, ja też zawsze miałam problem z chemią. Ten przedmiot był dla mnie czarną magią 😛 Ale nie dla wszystkich są przedmioty ścisłe także głowa do góry! A z matematyką sobie poradzisz :*
Trzymam kciuki ;*
Chemia jest super ;), chociaż ta w szkole to nuda, dopiero na studiach zaczyna być fajna (studiuję chemię, nie pedagogiczną żeby być nauczycielem, a taką do pracy w lab.). A tak naprawdę fajna dopiero na drugim roku :)).
Jakby co mogę pomóc w chemicznych zagadkach :))
Nie lubię matematyki :/
Też tak wyglądam przy chemii 😀 Nienawidzę jej ! A matma to orzeszek :)Zdrowiej z tym kolanem !
Zaobserwowałabyś ? 🙂 http://charlottee-charlotte.blogspot.com/
; )
Chciałabym Cię zaprosić na konkurs, który odbywa się na moim blogu. Zapraszam 🙂 http://www.daajaA.blogspot.com
to gdzie masz te kolczyki oprócz uszu ?
Współczuję bólu ;/
Zdrowiej! ;d
ouu matma… ja mam 7 godzin w tygodniu -.- powodzenia na sprawdzianie!
masz jakieś ubrania w których nie chodzisz i chciałabyś je sprzedać?
heh .. też tak wyglądam ! 😀
hehe też tak wyglądam jak uczę się chemii. Nie cierpię ani matmy ani chemi grr ;D Oglądałaś może Paradise Kiss z twoją ulubioną aktorką ?? 🙂
Ojj chemia. Współczucia. http://everyday-human.blogspot.com/ Zapraszam. Obserwujemy ;))
Ja też pisałam dzisiaj z matmy i jestem z siebie dumna że zrobiłam wszystkie zadania 😉
hej, znasz ta strone? http://fandemonium.pl
to jest jak demotywatory tylko ze w wersji manga/anime :3
mi sie strasznie spodobalo i mysle ze tobie tez
ja tam lubię chemię. może dlatego ze ja dopiero 2 gim : )
tEŻ TAK MAM NA MATMIE I CHEMII JAK NA OBTRAZKU !♥ ZAPRASZAM DO MNIE xx.
chemia ;/
mam pytanie, jak dodajesz filmy z vimeo na bloga? bo mi nie chca wchodzic… -,- sorry za anonima ale nie moge sie zalogowac na konto! ;x
biedna ;c
nienawidzę chemii!;D -.-
zapraszam do mnie ;P
haha ja wyglądam tak samo jak uczę się chemii, fizyki, historii, niemieckiego… i mogłabym tu jeszcze wymienić prawie wszystkie przedmioty
też miałam kartkówkę z matmy i nie zapeszając zrobiłam wszystko ;D
Matma 🙁
A ja nawet lubię matematykę 🙂 Zapraszam do siebie ciebie Ankyl, oraz pozostałych 🙂
nienawidzę matematyki, a szczególnie nauczycielki od tego przedmiotu -.-
ja ogólnie to radzę sobie z matematyką, ale ten temat co teraz jest to w ogóle mi nie wchodzi.. czekają mnie jakieś małe korepetycje ;<
Ja tam lubię matmę 🙂 Mamy bardzo fajną nauczycielkę i lekcje są luźniejsze od innych ;))
Ooo, uwielbiam to anime :3
Co do kolana – piąteczka. Też mam podobne problemy teraz :3
mam pytanie. jest taka akcja, i chyba w niej uczestniczysz, że wysyłasz komuś pocztówkę ze swojego kraju, a ty dostajesz także z jego kraju. znasz, może jakąś stronę gdzie pisało by o tym ??
nie martw się dla mnie ścisłe przedmioty to też czarna magia ;-))
Współczuję bólu kolana. Kiedyś uderzyłam się z całej siły kostką w sofę to nie mogłam stanąć na niej a co dopiero chodzić. Okropny ból sprawiają uderzenia w nogę x.x
Ja mam krótko mówiąc – masakre w poniedziałek, wtorek i czwartek. Poniedziałek – nauczyć się 4 opowiadań na polski. Wtorek – recytacja wiersza a w czwartek – test próbny szóstoklasisty. Do tego dochodzi ogrom jeszcze innych zadań domowych 😮
mam nadzieję żę ze sprawdzianu z matematyki dasz sobie radę 🙂
ja nie lubię matmy, ale chemia to mój ulubiony przedmiot 🙂
matematyczka , o matko 😡
a dzisiaj miałam akurat spr 😮
chemia jest genialnie prosta 😀
co to te anine?
Ależ chemia jest łatwiejsza od matematyki…;)
Widzę, że miałaś ciężki dzień…Ale przed nami długi weekend;)
Współczuję , ja dzisiaj też miałam sprawdzian z maty i historii 🙁
A poza tym mam pytanie. Czy w secondhandach są tylko stare , ale nie używane ubrania , czy używane też? Bo próbowałam znaleźć w Krakowie jakiś sh , ale tu z tego co widzę są same sklepy z używanymi ubraniami..
Życzę CI kochana, aby kolano szybko do normy wróciło, żebyś nie cierpiała, z jego powodu. 🙂
Ja tam lubię chemię czasami, jak mi coś łatwo do głowy wejdzie 😀
matma..samo zło! :/
Hehe, też tak wyglądam jak się uczę chemi. (brr..) Super blog. 😉
Zapraszam do mnie, obserwujemy?
też nie lubię się uczyć .
ja wczoraj byłam drugi raz pytana z chemii pomimo tego, że połowa klasy jeszcze nie miała tego zaszczytu! ;/
Podoba ci sie piosenka "ai se te eu pego"?
Ochh, ta chemia. Pamiętam jak się z nią męczyłam. To było straszne. Groziła mi jedynka na koniec. Ale udało mi się. Uczyłam się cały czas, aż w końcu zrozumiałam i zaliczyłam najważniejszy, końcowy sprawdzian. Byłam z siebie bardzo dumna 🙂 . No i w 3 klasie już na szczęście chemii nie ma 🙂 Tobie chyba też odejdzie chemia, prawda?
Życzę powodzenia, pa!
matma i chemia – nienawidzę . 😀
A co stało ci się z nogą? 🙁
Miłej nauki :3
postcrossing,
nie podoba:(
co masz z chemii i matematyki na półrocze ?
nie wiem jeszcze bo nie wystawili ocen.
a to nie wiesz czego się spodziewasz ? np 4 lub 3? 🙂