kiepskie samopoczucie

Hej!
Od rana dość kiepsko się czuję. Nie wiem czy to przez pogodę, czy małe przeziębienie. Najchętniej bym leżała pod kocem, albo położyła się spać. Jednak znalazłam sobie zajęcie i nie mam czasu na spanie. Zaczęłam szyć spódniczkę! Mam nadzieję, że coś mi z tego wyjdzie. Będę u Dawida do wieczora, więc myślę, że dziś uda mi się ją skończyć 🙂

A jutro może ufarbuję moje włosy (prawdopodobnie na ciemny brąz), bo moje odrosty bardzo mnie irytują.

Mam nadzieję, że u Was w porządku, wracam do szycia! 
Do później! Pa 🙂
Share: