krótka wycieczka do Spały i pchli targ

Hej, hej!
Jak Wam minęła majówka? Jeśli chodzi o moją to tak jak wspomniałam, obyło się bez większych wypadów, odpoczęliśmy, spotkaliśmy się z rodziną. Jedynie wczoraj odwiedziliśmy Martynę i Dawida. Wspólnie postanowiliśmy się gdzieś ruszyć, żeby nie siedzieć w domu i skorzystać z tej pięknej pogody! Nasz pierwszy przystanek to punkt widokowy na rzekę Pilicę 🙂

Później wybraliśmy się do Spały, pospacerować, zobaczyć co słychać w tej uroczej miejscowści. W taką pogodę to aż żal jej nie odwiedzić! Tu jest tak spokojnie. To idealne miejsce na chwilę relaksu!

Akurat kiedy dojechaliśmy do Spały, ludzie porozstawiali swoje stragany z różnymi przedmiotami. Od biżuterii, po baterie i latarki, aż po najprzeróżniejsze rzeczy do domu, obrazy, starocia, a nawet miecze! W okresie wiosny i lata, właśnie w Spale praktycznie co weekend można trafić na taki ”pchli targ”. Przyznam szczerze, że chętnie bym pomyszkowała po tych wszystkich straganach! Ale na spokojnie, może znalazłabym coś ciekawego.

Czy ktoś z Was był na takim ”pchlim targu”? Kupiliście jakąś interesującą rzecz? 🙂
Share: