relaks nad zalewem

Cześć!
Wczorajszy dzień był dla mnie naprawdę przyjemny, ale i dość intensywny. Oprócz tego co widzieliście już w poprzednich wpisach, cały dzień nagrywałam vloga, którego za chwilę będę montować, pracowałam też przy sklepie, załatwiłam kilka spraw, a popołudnie spędziłam z Kasią. Robiłyśmy zdjęcia, ubrań do sklepu, również na bloga, a później stwierdziłyśmy, że jedziemy nad zalew, trochę się zrelaksować!
Tak jak już wspomniałam, pogoda wczoraj mocno mnie zaskoczyła. Czułam się jakby był czerwiec. Było tak ciepło i słonecznie! A wypad nad zalew sprawił, że poczułam się jakby zbliżało się lato. Jak fajnie, że wykorzystałyśmy tak wtorek, bo środa okazała się nieco deszczowa. A teraz zostawiam kolejną dawkę wczorajszych, słonecznych zdjęć 🙂

 

Ale się cieszę, że jest coraz więcej tych pogodnych dni :)!

Share: