na szybko

Hej, hej.
Dzisiejszy dzień minął mi dobrze, ale w ciągłym biegu. Wszystko robiłam na szybko i nie chodzi tu o moją pracę, a o normalne obowiązki, czy nawet zwykłe spakowanie się na krótki wyjazd do rodziców! No właśnie, dziś miałam na spakowanie się całe 2 minuty. Zawsze boję się, że w pośpiechu o czymś zapomnę. Akurat dziś zapomniałam tylko jedej rzeczy, haha. Aktualnie jestem u moich rodziców, jednak tylko do jutra, bo musimy wrócić do stolicy, ale o tym jutro. Teraz marzę o tym, żeby jak najszybciej się położyć i długo pospać, żeby nabrać sił na weekend, bo ten zapowiada się ciekawie! 🙂

I na koniec zostawiam fotkę, na której widoczny jest mój zwykły strój, składający się z ubrań, jakie zazwyczaj chwytam ”na szybko” jak gdzieś mi się spieszy. Niestety ostatnio zdarza się to zbyt często.

 instagram @ankyls

Czy chcecie, aby takie ”zwyklaki” też pojawiały się na blogu w postach dotyczących strojów i nie tylko?

Muszę kończyć, do zobaczenia jutro! 🙂

Share: