NARESZCIE W DOMU!

Witam was!

Długo mnie tu nie było, oj długo.. Przepraszam was bardzo! Ale niestety, nie miałam na to wpływu, czy się lepiej poczuję. Dziś już jestem w domu;) Calutka szczęśliwa. Co prawda boli, ledwo chodzę, ale z dnia na dzień jest lepiej. Jakbym miała opisać ostatnie kilkanaście dni.. to napisałabym tylko NIGDY WIĘCEJ. Skończyło się na 7 śrubach. I oby tyle pozostało. Jak na razie, nie chcę do tego wracać. Chcę dojść do siebie w moim własnym domu. I odespać nieprzespane noce;) Tak się cieszę ! Tyle się zmieniło w moim pokoju.. Rodzinka zrobiła mi takie niespodzianki, że niemal popłakałam się ze szczęścia;) To by było na tyle, jestem bardzo zmęczona po dzisiejszym dniu, pełnym wrażeń. Powoli zacznę tu działać 😉
Dobranoc!
 
PS. Piszę notkę na Macbooku(którego mam na przetestowanie) i nie mogę wstawić tu żadnego obrazka;/ Nie wiem czemu, nie wyświetla mi się edycja. Chyba będę zmuszona przenieść się na bloggera;x
PS.2 Macbook nie obsługuje edytora onetu, weszłam właśnie na starego laptopa żeby zobaczyć co jest nie halo, a tu proszę normalny edytor.. 
Nic na to nie poradzę, chyba pozostaje blogger. 
Share: