niedziela na kajakach

Wrześniowa pogoda nas rozpieszcza. Niesposób z niej nie korzystać! Właśnie dziś po południu razem z moim chłopakiem i naszymi znajomymi wybraliśmy się nad Zalew Sulejowski. Myślałam, że po prostu rozłożymy się gdzieś, żeby posiedzieć, ale okazało się, że jedziemy na kajaki. Początkowo nie spodobał mi się ten pomysł. Przyznam się bez bicia, że nigdy wcześniej nie pływałam na kajakach, więc trochę się obawiałam. Z natury jestem dość bojaźliwa, dlatego ciężko było mi się przełamać, żeby wejść do kajaka. W końcu odpłynęliśmy.  I wiecie co?

Było super! Choć kajakiem momentami nieco huśtało, to widoki sprawiały, że można było o tym zapomnieć. Wybrzeże Zalewu Sulejowskiego prezentowało się bardzo ładnie. Pogoda były słoneczna i upalna, także mogliśmy się naprawdę zrelaksować, w dodatku w tak niecodzienny sposób  🙂

DSC_7911b

DSC_7875b

DSC_7881b

DSC_7858b

DSC_7865bb

DSC_7860bb

DSC_7901bb

DSC_7890bb

DSC_7855b

Taka niedziela na kajakach we dwójkę czy też ze znajomymi to świetny pomysł na relaks przed rozpoczęciem tygodnia obowiązków. Żałuję, że wcześniej nie dałam się na to skusić. No cóż, poczekam do następnego lata 🙂
DSC_7878b

A Wy pływaliście na kajakach? Lubicie w ten sposób spędzać wolny czas w weekend?

Share: