orzeszki wasabi

Cześć! 
Ale się nie wyspałam! Albo to ta pogoda tak na mnie wpływa? Ale jeszcze tylko weekend… 
Właśnie szykuje się na busa, bo jadę do mojego chłopaka. Pewnie spędzimy razem cały dzień:) 
Wczoraj na zakupach dorwałam orzeszki, których wcześniej nigdzie nie spotkałam. Mimo, że nie lubię ostrych rzeczy wzięłam je na spróbowanie. Orzeszki o smaku wasabi! 

Nie są aż tak palące, ale jednak tuż przed przełknięciem zaczynają lekko piec^^.
I tak nie lubię wasabi.. haha

Do później! 

Share: