podróżowanie w towarzystwie

Hej, hej.
Weekend miał być ciekawszy, za to okazał się bardzo spokojny. Choć sobota była odrobinę pracowita, to za to niedziela minęła mi mega leniwie, ale spędziłam ją z moim chłopakiem. Ale nie o tym teraz 🙂

Ostatnio dostałam trochę pytań odnośnie tego czy na ten rok planuję jakieś wyjazdy, mniejsze lub większe podróże i żebym o tym coś napisała. Póki co nie chcę nic pisać, bo jeszcze nic nie jest pewne. Oczywiście, że mam jakieś wstępne plany, listę miejsc, które chciałabym odwiedzić, ale w przypadku podróży prawie zawsze jestem uzależniona od drugiej osoby. Podróże w pojedynkę nie są dla mnie i z tego względu, że chyba bym się bała sama podróżować, ale także dlatego, że jak wiecie mam problemy z kręgosłupem i to nieco utrudnia mi wykonywanie pewnych czynności, np. wnoszenie bagażu po schodach. Według mnie lepiej i bezpieczniej podróżować jest chociaż w dwie osoby. Raz, że jest raźniej, a dwa, że podróż w towarzystwie bliskiej osoby będzie przyjemniejsza!

Bergamo, Włochy 2012r.

O moich planach na tegoroczne podróże najprawdopodobniej napiszę pod koniec marca. Tak jak jakiś czas temu wspomniałam na jeden wyjazd chciałabym wybrać się z kumpelą, a na inny z chłopakiem. Zobaczymy jeszcze jak to wyjdzie. Póki co śledzę oferty i poluję na najtańsze opcje 🙂

A Wy wolicie podróżować sami czy w towarzystwie?

Share: