połowa września

Hej!
Nawet się nie obejrzałam i już zleciało mi połowę września! Dni pędzą jak szalone, a ja czuję się jakbym przebiegła maraton. Domyślam się, że nie tylko ja tak mam. Jakoś tak się złożyło, że wrzesień zaczęłam od realizacji planów o jakich pisałam pod koniec sierpnia i które całkowicie mnie pochłonęły. Mam jeszcze w związku z tym trochę do ogarnięcia, ale mam nadzieję, że już na dniach wrócę do normalnego trybu i nie będę musiała pić po kilka kaw dziennie. Chciałabym już o wszystkim dokładniej tutaj opowiedzieć, ale jeszcze muszę być cierpliwa i trzymać język za zębami.. wróć! Palce nad klawiaturą!

Tak czy inaczej, chciałam podziękować, że jesteście tutaj ze mną i śledzicie moje wpisy! Oglądam snapy od Was, czytam Wszystkie Wasze komentarze, które zostawiacie każdego dnia i naprawdę się cieszę, że jesteście! Miło mi również, że chętnie czytacie posty dotyczące mojej codzienności, których może będzie coraz więcej 🙂

instagram @ankyls 
Udanego tygodnia i drugiej połowy września! 🙂 
Share: