praca przy ubraniach

Witam!
Czasem pytacie mnie czy zostawiam sobie coś z rzeczy, które zamawiam z hurtowni do mojego sklepu. Otóż zdarzyło się, że kilka rzeczy zostawiłam, ale mogłabym policzyć je na palcu u jednej ręki, bo przyznam, że nie chcę tego robić. Nie wybieram dla siebie najlepszych sztuk z dostaw jakie do mnie
trafiają, bo uważam, że to nie w porządku wobec własnego biznesu i
klientów. Dlatego też nie zrezygnowałam z chodzenia po lumpeksach
stacjonarnych, żeby kupić coś dla siebie. Buszowanie po secondhand’ach to takie moje hobby, a zajmowanie się internetową wersją takiego sklepu to już moja praca 🙂

Ale będę z Wami szczera i powiem, że momentami jak oglądam jakieś ubranie, później je zakładam do zdjęcia, tworzę z nim szybkie stylizacje i widzę jak się na mnie sprezentuje to mam ochotę je sobie zostawić. Tak jest w przypadku tego poniższego swetra, który korci mnie odkąd zrobiłam mu pierwsze zdjęcie jakie widzicie poniżej.

Także, praca przy ubraniach bywa kusząca, ale wystarczy umieć się oprzeć! 

I na koniec znów pragnę poinformować, że przedłużyłam dla Was zakupowy kod rabatowy -10% na www.inspired.sklep.pl! Rabat ważny jest do 27.02.16, a hasło to: ankyls2 🙂

Share: